Pikantna sałatka z makaronem vermicelli, krewetkami i orzeszkami po tajsku to propozycja na lekką i szybką kolację. Bardzo subtelna i ciekawa w smaku, smaży się ją kilka minut, wcześniej trzeba jedynie zamarynować krewetki i zalać makaron wodą.
Pikantna sałatka z makaronem vermicelli, krewetkami i orzeszkami po tajsku
Zaczynamy od zamarynowania krewetek. Jak zawsze używamy surowych, szarych krewetek. W moździerzu rozgniatamy dwa ząbki czosnku z jedną ostrą papryczką chilli i dodajemy do powstałej masy dwie łyżki świeżo wyciśniętego soku z limonki, łyżeczkę sosu sojowego i 2 łyżki świeżej, posiekanej kolendry. Mieszamy marynatę i rozprowadzamy ją na obranych z pancerzyków krewetkach. Zamarynowane krewetki odstawiamy na co najmniej pół godziny. Jeżeli macie więcej czasu możecie je zamarynować kilka godzin lub nawet dzień wcześniej – im dłużej posiedzą w marynacie, tym więcej smaku nabiorą. Ale jeżeli macie tylko pół godziny, też będzie dobrze. W kolejnym kroku zalewacie makaron ciepłą wodą według instrukcji na opakowaniu. Po namoczeniu makaronu trzeba go bardzo dobrze odcedzić z wody, w przeciwnym razie będzie słabo chłonął sos na patelni.
Kiedy mamy gotowy makaron i krewetki spędziły co najmniej pół godziny w marynacie, rozgrzewamy olej na woku lub patelni. Kiedy tłuszcz się rozgrzeje wrzucamy czosnek pokrojony w plasterki i smażymy mieszając przez 1 minutę, dodajemy posiekaną papryczkę i smażymy kolejne 2-3 minuty. Następnie wrzucamy na woka krewetki, sos rybny, cukier, sok z limonki i doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem. Nie solimy ponieważ sos rybny jest wystarczająco słony. Kiedy wszystkie krewetki zaróżowią się dodajemy odcedzony makaron i smażymy 2-3 minuty mieszając. Wykładamy sałatkę na talerze, posypujemy kolendrą, szczypiorkiem i posiekanymi orzeszkami. Podajmy od razu lub chwilę studzimy i podajemy w temperaturze pokojowej.
Porcja: dla 2 osób
Trudność: łatwe
Czas marynowania: 30 minut
Czas smażenia: 10 minut
Złote proporcje:
– 100 g makaronu vermicelli
– 20 surowych krewetek
– 2 ząbki czosnku
– 1 łyżka olej
– 2 łyżki sosu rybnego (nam pla)
– garść rozgniecionych fistaszków
– garść posiekanej kolendry
– płaska łyżeczka brązowego cukru
– 2 łyżki limonki
– 1 -2 papryczki chilli
– pół pęczka szczypiorku
Marynata do krewetek:
– 2 łyżki soku z limonki
– 1 mała lub pół dużej papryczki chilli
– pół łyżeczki sosu sojowego
– 2 ząbki czosnku
– 2 łyżki posiekanej kolendry
Wszystkie przepisy z Tajlandii:
Kuchnia tajska
Nasze tajskie podróże:
Tajlandia
Lubisz nasze przepisy? Będzie nam bardzo miło, jeżeli podzielisz się nimi ze znajomymi i zostaniesz naszym stałym czytelnikiem na blogu, Facebooku i Instagramie!
gdzie krewetki na ursynowie ?
kupujemy albo w makro albo w lidlu – jak są tygodnie azjatyckie czy francuskie pojawiają się kilogramowe opakowania surowych krewetek 🙂
Kocham krewetki, w tej sałatce wyglądają bardzo apetycznie 🙂
też niedawno robiłam ale mam ochotkę na więcej 🙂