Munnar. Jak powstaje herbata?

Zastanawiałeś się kiedyś jak powstaje herbata? Jaką drogę musi przebyć zanim wyląduje w Twojej filiżance? Podczas pobytu w indyjskim Munnarze odwiedziliśmy plantację i fabrykę herbaty, gdzie zobaczyliśmy jak wygląda proces produkcji.  Nie musimy dodawać, że zrobiliśmy też całkiem niezłe zakupy w fabrycznym sklepie, to jest chyba oczywiste! A przywiezioną czarną, zieloną, imbirową i różaną herbatą delektujemy się cały czas!

Jak powstaje herbata – liście herbaty

Rodzaj i jakość herbaty determinuje oczywiście sposób jej obróbki. Liście pochodzą z tego samego krzaczka, ale są wybierane i obrabiane w zupełnie inny sposób. I tak najcenniejsze są liście rosnące na górze krzaczka i przyjmujące najwięcej słońca – to z nich powstaje herbata najwyższej jakości. Najmocniejszą herbatę otrzymuje się z najmniejszych liści, biała herbata powstaje z pączków, które nie zdążyły się jeszcze rozwinąć – ich zebranie możliwe jest tylko na wiosnę.

Jak powstaje herbata – tradycyjny proces produkcji herbaty

Wszystko zaczyna się oczywiście od zerwania listków herbaty i wstępnego podsuszenia.  Liście herbaciane zbierane są ręcznie i prosto z krzaka trafiają do wielkich koszy. Zbiór liści zdominowany jest przez kobiety.  W ciągu jednego dnia jedna zbieraczka może zebrać nawet 20 kg liści. Po zebraniu trafiają one na kilkanaście godzin do wstępnego podsuszenia. Rozkłada się je równomiernie na bambusowych lub drucianych siatkach i pozwala powietrzu usunąć wilgoć, aby liście stały się bardziej giętkie i łatwiejsze w dalszej obróbce – skręcaniu lub cięciu.

Liście umieszcza się w maszynie skręcającej, która delikatnie skręca listki lub na taśmie, na której są cięte i miażdżone. W Indiach popularna jest ta druga metoda  nazywana CTC co oznacza miażdżenie, rozrywanie i skręcanie (ang. crushing, tearing and curling) – liście herbaciane są rozdrabniane cztery razy.

Po skręceniu lub cięciu herbata trafia do utlenienia. Ten etap śmiało można uznać za najważniejszy, ponieważ decyduje o smaku, barwie i mocy herbaty. Utlenianie trwa maksymalnie dwie godziny – zbyt długie działanie powietrza spowodować, że herbata utraci aromat. Proces utleniania jest też odpowiedzialny za zmianę koloru liści herbacianych z zielonego na brunatny. Utlenianie często nazywane jest błędnie fermentacją, a przecież fermentacja oznacza użycie mikroorganizmów (bakterii, pleśni czy drożdży), co w przypadku herbaty nie ma miejsca.

W przeciwieństwie do czarnej herbaty zielona odmiana powstaje z liści niepoddanych utlenianiu. Po skręceniu lub cięciu listki trafiają bezpośrednio do suszenia. Dzięki temu zachowuje ona więcej cennych składników i jest delikatniejsza.

Po utlenianiu herbata trafia do suszenia, podczas którego zawartość wody w liściach obniża się do około 3%. Po suszeniu herbata zostaje posortowana według klas i zapakowana.

O herbacie ciętej i miażdżonej krąży obiegowa opinia, że jest gorsza i trafia głównie do torebek ekspresowych. W Indiach można (a nawet trzeba!) kupić herbatę CTC Dust świetnej jakości. To właśnie w niej tkwi sekret niezwykle aromatycznych herbat imbirowych czy kardamonowych, które na pewno spróbujesz będąc w Indiach. Nie są to herbaty aromatyzowane, ale przygotowywane właśnie z CTC Dust i świeżych kawałków imbiru czy nasion kardamonu. A CTC Dust smakuje rewelacyjnie także bez jakichkolwiek dodatków!

Informacje praktyczne:

• DOJAZD: Autobus z Koczinu kosztuje 80 rupii za osobę i jedzie około 5 godzin. Taksówka jedzie ponad 4 godziny i kosztuje około 3000 rupii.
• NOCLEG: Sam Munnar nie jest zbyt piękny, piękna jest za to jego okolica. I właśnie wokół Munnaru znajdziecie najfajniejsze noclegi. Gorąco polecamy Kaivalyam Retreat, w którym się zatrzymaliśmy położony na plantacja przypraw. Spaliśmy w genialnym domki na drzewach (z normalnym łóżkiem i łazienką), dostępne są także bardzo fajne pokoje. Do tego pyszne jedzenie i oczywiście znakomita herbata. Dla chętnych rano prowadzona jest joga.  Nocleg w Kaivalyam Retreat zarezerwujesz pod tym linkiem.

Wszystkie posty z podróży po Indiach:
Indie

Wszystkie przepisy z Indii:
Kuchnia indyjska

Lubisz nasze wpisy? Będzie nam bardzo miło, jeżeli podzielisz się nimi ze znajomymi i zostaniesz naszym stałym czytelnikiem na blogu, Facebooku i Instagramie!