Nałęczów i Balonowe Mistrzostwa Polski

Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Balonowe Mistrzostwa Polski; Balonowe Mistrzostwa Polski Nałęczów;

Nałęczów i pobliski Kazimierz nad Wisłą różnią się jak ogień i woda. W Nałęczowie nie ma kazimierskiego gwaru i centralnego rynku usianego piwnymi ogródkami. Jest za to cisza i spokój, a czas zaczyna biec z godziny na godzinę coraz wolniej. Po jakimś czasie przestaliśmy go zauważać, przestał być dla nas zupełnie istotny. Czyż nie taki jest przepis na pełen relaks?

naleczow_1253

Wąwóz lessowy Chmielnickiego

Pierwsze kroki w Nałęczowie radzimy skierować do miejsca położonego całkowicie na uboczu, w którym odnajdziecie prawdziwą, szczerą duszę tego uzdrowiska. Żadne inne miejsce nie wprowadzi Ciebie tak dobrze w klimat Nałęczowa. Najpierw pójdź na spacer lessowym wąwozem Chmielnickiego, a potem zajdź na pachnącą herbatę do Kawiarni Jaśminowej położonej na zalesionym wzgórzu tuż obok wąwozu. Wnętrze i nastrój drewnianego domku z 1897 roku nawiązuje do dziewiętnastowiecznego Nałęczowa. Pomiędzy drzewami łopoczą czarno-białe fotografie. Mieliśmy wpaść na herbatę i kajmak babci Frani, zostaliśmy dwie godziny dłużej niż zakładały nasze plany. Pani Izabela, która stworzyła to niesamowite miejsce, zaczarowała nasz czas opowieściami przy jaśminowej herbacie. Po herbacie przyszedł czas na domową nalewkę z tarniny i orzechówkę, po nalewce na herbatę mrożoną z sorbetem cytrynowym. Kawiarnię opuściliśmy z butelką pysznego syropu z kwiatów czarnego bzu i książeczką Pani Izabeli z nałęczowskimi przepisami. AKTUALIZACJA: Kawiarnia Jaśminowa już nie istnieje, zmieniła się w dom do wynajęcia „W jaśminach”.

naleczow_1515
W dawnej kawiarni Jaśminowej można było wypić herbatę z jaśminu rosnącego w kawiarnianym ogrodzie

Architektura Nałęczowa i Nałęczowski Park Zdrojowy

Wspomniany XIX wiek odcisnął duże piętno na architekturze Nałęczowa, to właśnie wtedy powstał Nałęczowski Park Zdrojowy i zabytkowe wille. Równolegle rodziła się artystyczno-literacka dusza uzdrowiska. Przez wiele stałym kuracjuszem Nałęczowa był Bolesław Prus, nazywany przez mieszkańców miasteczka dziaduniem. Był jednym z pierwszych przewodników i fotografów Nałęczowa, to właśnie tutaj w nałęczowskiej atmosferze powstała „Lalka” i „Faraon” i po dziś dzień siedzi na jednej z ławek Parku Zdrojowego. W Nałęczowie mieszkał także Stefan Żeromski, który za pieniądze z publikacji „Popiołów” zbudował  Nałęczowie willę Oktawię nazwaną imieniem żony. Dziś mieści się w niej Muzeum Żeromskiego. Ducha obu pisarzy cały czas czuć i widać w Nałęczowie.

Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Nałęczów Park Zdrojowy;
Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Nałęczów Park Zdrojowy;
Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna;

Spacerując po centrum Nałęczowa co krok spotyka się zabytkowe i wiekowe wille – niektóre świętowały już 200 urodziny.  Znakomita część willi jest dobrze zachowana i odrestaurowana, ale cały czas jest kilka na sprzedaż. Mikroklimat Nałęczowa nie tylko leczy serce i  choroby układu krążenia, ale także sprawia, że odpoczywa się tu podwójnie. Niestety nie możemy powiedzieć tego samego o Pijalni Wód Leczniczych połączonej z palmiarnią. Tutaj wieje mocnym PRL-em, a sama woda jest bardzo żelazowa, przez co zostawia dosyć nieprzyjemny posmak w ustach. Cóż, nie wszystko co zdrowe smakuje dobrze, ale mogłoby być podane w przyjemniejszych okolicznościach.

Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Balonowe Mistrzostwa Polski; Balonowe Mistrzostwa Polski Nałęczów;

Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Balonowe Mistrzostwa Polski; Balonowe Mistrzostwa Polski Nałęczów; Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Balonowe Mistrzostwa Polski; Balonowe Mistrzostwa Polski Nałęczów;
Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Balonowe Mistrzostwa Polski; Balonowe Mistrzostwa Polski Nałęczów;
Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Balonowe Mistrzostwa Polski; Balonowe Mistrzostwa Polski Nałęczów;
Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Balonowe Mistrzostwa Polski; Balonowe Mistrzostwa Polski Nałęczów;

Nałęczów i Balonowe Mistrzostwa Polski

Do Nałęczowa pojechaliśmy w pierwszy weekend sierpnia nieprzypadkowo. W trakcie naszego pobytu odbywały się kilkudniowe 31. Balonowe Mistrzostwa Polski. W ciągu dnia mogliśmy zobaczyć pokazy spadochronowe, wieczorem nocne pokazy balonowo-laserowe „Światło i dźwięk”, podczas których muzyka płynąca z głośników zsynchronizowana z dźwiękami wydobywającymi się w balonów. W pewnym momencie całe niebo nad naszymi głowami przysłoniło ponad 30 kolorowych balonów. Płynęły po niebie z gracją bardzo powoli. Po chwili niebo zaroiło się nie tylko od balonów – razem z nimi po niebie fruwały wielkie chmary ptaków, wszystko w promieniach zachodzącego słońca.

Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Łubinowe Wzgórze; Łubinowe Wzgórze Nałęczów;
Bliny gryczane, kropla wiejskiej śmietany, łosoś w Łubinowym wzgórzu
Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Łubinowe Wzgórze; Łubinowe Wzgórze Nałęczów;
Dorsz na sianie z owsem i paprykowo-ogórkową salsą w Łubinowym Wzgórzu

Nałęczów od kuchni – Łubinowe Wzgórze i Stacja Badawcza Ekologii

Kiedy zgłodniejesz wybierz się do Łubinowego Wzgórza, to nasze największe kulinarne odkrycie w Nałęczowie. Cała kuchnia oparta jest na lokalnych produktach i nie godzi się na żadne kompromisy. Nawet wino pochodzi z lokalnej winnicy. Jeżeli chcesz zamówić, bardziej wyszukane danie, musisz to zrobić dzień wcześniej, ale dzięki temu masz pewność, że wszystko co dostaniesz świeższe być nie może. Przepis na siercioki z wiejskim serem pochodzi z dzieciństwa jednego z kucharzy. Siercioki w smaku przypominają nam trochę słowackie haluszki, ale tutejsze są zdecydowanie lżejsze i mniej tłuste. Najciekawszym daniem był dorsz na sianie z owsem, nie dość, że bardzo smaczny i niezwykle oryginalny, to jeszcze nawiązujący do niezwykłej kąpieli w sianie, którą odkryliśmy zbyt późno, żeby zdążyć ją sprawdzić. Na pewno tu wrócimy i dla jedzenia i dla sianoterapii.

Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna; Łubinowe Wzgórze; Łubinowe Wzgórze Nałęczów;
Siercioki z wiejskim serem w Łubinowym wzgórzu
Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna;
W ogrodzie w Krainie Alicji

Na koniec mamy dla Was miejsce pod Nałęczowem, do którego trafiliśmy czystym przypadkiem. W Stacji Badawczej Ekologii w Dolinie Szkła obok Wąwolnicy kupicie naturalne i niezwykle aromatyczne zioła, od mięty poprzez morwę białą i skrzyp polny, po płatki nagietka. Bardzo polecamy!

Nałęczów; uzdrowisko Nałęczów; Lubelszczyzna;

Informacje praktyczne:

  • OKOLICE: Jeżeli szukasz zabytków lub atrakcji historycznych, z Nałęczowa blisko jest do Kazimierza, Muzeum Zamojskich w Kozłówce czy też Zamku w Janowcu.
  • JEDZENIE: Miejscem, które możemy Wam polecić jest restauracja w Eko Resorcie Łubinowe Wzgórze. Jedliśmy menu degustacyjne – 5-daniowa kolacja kosztowała 110 zł za osobę.
  • NOCLEG: Nałęczów ma sporą bazę noclegową. Spaliśmy w Krainie Alicji, klimatycznym miejscu z  ogrodem nawiązującym do Alicji w Krainie Czarów.  Wspomniane wcześniej Łubinowe Wzgórze to także świetne miejsce na nocleg.
  • SPA: Nałęczów ma także sporo klinik i hoteli oferujących zabiegi spa. Z zabiegów odnowy biologicznej korzystaliśmy w Spa w raju.

Wszystkie posty z Polski:
Polska

Lubisz nasze wpisy? Podziel się nimi ze znajomymi i zostań naszym stałym czytelnikiem śledź nas na Facebooku i Instagramie!

Join the Conversation

20 Comments

  1. says: Michał Wochniak

    Moja lepsza, druga połówka jest z Lubelskiego. Czasem nie wiem czy jadę do niej, czy po prostu by odpoczać od miejskiego zgiełku.

  2. says: Łukasz Przybyłek

    super pomysł na weekend – kilka razy zabierałem moich zagranicznych znajomych własnie tam – byli zauroczeni… nawet pijalnia w Nałęczowie im się podobała 😉

  3. says: kamieverywhere

    tamte okolice do tej pory kojarzyły mi się z gwarnym i, jak dla mnie, mało ciekawym Kazimierzem. Z waszego opisu wynika, że Nałęczów jest zupełnie inny – aż mam ochotę się tam wybrać na jakiś weekend! a balony rewelacja, prawie, jak w Kapadocji!

  4. says: Wagabunda w kapeluszu

    Ha, ostatnio widziałem pociąg jadący przez Nałęczów i wtedy sobie pomyślałem, że może by tak warto na jeden dzień tam skoczyć. Twój tekst jeszcze bardziej mnie do tego pomysłu przekonuje. 🙂

Leave a comment

Zostaw komentarz