Brukselka w dzieciństwie nigdy nie była moim ulubionym warzywem, serdecznie jej nie znosiłam za zapach, smak i nudę. Zawsze podawano ją samą albo z zasmażką z bułki. Ani to dobre, ani zdrowe, ani pożywne. Z czasem to nielubiane z dzieciństwa warzywo stało się całkiem niezłym, kulinarnym wyzwaniem i świetnym kandydatem do eksperymentów. Dzisiejszy przepis inspirowany jest kuchnią tajską, która od lat jest jedną z naszych ulubionych.
Brukselka smażona po tajsku
Zacznij gotować brukselkę na parze. Uważaj, żeby nie rozgotować brukselki, powinna być jednocześnie miękka i jędrna, my gotujemy ją około 10 minut. W międzyczasie obierz imbir, cebulę i czosnek, cebulę posiekaj, ostrą paprykę pokrój w plasterki, imbir zetrzyj na drobnej tarce. Kiedy brukselka zrobi się miękka, wyjmij ją, przekrój na pół, a następnie rozgrzej na woku łyżkę oleju i zacznij smażyć połowę brukselek, po chwili dodaj pół łyżki sosu rybnego. Po 2-3 minutach, kiedy zrobią się złociste, przełóż je na talerz i w ten sam sposób podsmaż drugą połowę brukselek.
Kiedy brukselki będą gotowe, zdejmij je z woka, dodaj 1 łyżkę oleju i kiedy będzie rozgrzany, podsmaż na nim cebulkę. Po dwóch minutach dodaj ostrą paprykę, a następnie posiekany czosnek i starty imbir. Zamieszaj wszystko, podsmaż minutę, dodaj cukier i 2 łyżki sosu rybnego, znowu zamieszaj i smaż około 2-3 minuty mieszając dopóki cukier i cebulka się nie skarmelizują. Następnie dodaj brukselkę, dobrze wymieszaj i podsmażaj kolejne 2 minuty. Wyłącz palnik, dopraw brukselkę sokiem limonki i świeżą kolendrą, zamieszaj. Brukselka smażona po tajsku jest już gotowa, smacznego!
Porcja: dla 2-3 osób
Trudność: łatwe
Czas przygotowania: 30 minut
Złote proporcje:
– 600 g brukselki
– 2 cebule, najlepiej szalotki
– garść listków świeżej kolendry
– 2 ząbki czosnku
– 1 – 2 papryczki chilli w zależności od preferencji ostrości
– sok z połowy limonki
– 1 cm kawałek imbiru
– 3 łyżki sosu rybnego
– pół łyżki brązowego cukru
– olej do smażenia
Wszystkie przepisy z Tajlandii:
Kuchnia tajska
Wszystkie posty z podróży po Tajlandii:
Tajlandia
Spodobał się Tobie ten tekst? Podziel się nim ze znajomymi i bądź z nami na blogu, Facebooku i Instagramie!
muszę spróbować ,,, brukselka ,nie jest moim ulubionym warzywem
moim też nie była!
Jaki sos rybny kupujecie?
różnie, najczęściej firmy Oyster Brand lub squid brand, najważniejsze, żeby miał dobry skład, czyli ekstrakt z sardeli, sól, cukier, nic więcej nie potrzeba 🙂
Dziekuje!
to w Tajlandii mają brukselkę?
nigdy w Tajlandii nie widzieliśmy brukselki, ale nie jest to klasyczny, tajski przepis, tylko inspirowany kuchnią tajską, brukselka idealnie komponuje się nam z tajskimi przyprawami, kto powiedział, że nie można lokalnych produktów robić na tajski sposób? 🙂
jadlam juz na podobny sposob zrobiona i byla bardzo smaczna mimo ze tez nie przepadam za brukselka
Brukselka po tajsku jest przepyszna, można w ten sposób łatwo odczarować brukselkę 🙂
już wiem co zrobię z tych zalegających zamrożonych resztek 😉
om om om… Brukselka dobra, ale widzę, że może być jeszcze lepsza 😀
jest pyszna! uwielbiam ten przepis!
[Kasia] o matko i córko! Nie wiedziałam, na co mam ochotę, dopóki nie zobaczyłam tego!
wygląda i brzmi przepysznie 🙂