Kalabria posiada aż 800 kilometrów linii brzegowej i z trzech stron oblana jest morzem, a dokładnie dwoma morzami. Od wschodu oblewa ją Morze Jońskie, od zachodu Morze Tyrreńskie. Jeżeli nie znasz się jeszcze z Kalabrią, zapewne pomyślisz jakie to ma znaczenie? Otóż ma bardzo duże. Wybrzeże Jońskie to piaszczyste plaże, podczas gdy na Wybrzeżu Tyrreńskim znajdziesz przede wszytskim plaże kamieniste i żwirowe z bajkowymi formacjami skalnymi i idealnie przejrzystą, turkusową wodą. Gdzie są więc najpiękniejsze plaże Kalabrii? Które jej wybrzeże wybrać? Oba wybrzeża mają swój urok i zapierające dech z piersiach zakątki, najlepiej jest więc zobaczyć jedno i drugie.
Capo Vaticano – najpiękniejsza część kalabryjskiego Wybrzeża Bogów
Ale jeżeli nie masz na to czasu i spędzasz tylko kilka dni w Kalabrii, skup się na Wybrzeżu Tyrreńskim, którego największe plaże znajdują się relatywnie niedaleko od kalabryjskiego lotniska w Lamezia Terme, na które najprawdopodobniej przylecisz. Wybrzeże Tyrreńskie jest na pewno mniej dzikie i bardziej skomercjalizowane od Jońskiego. To tutaj znajduje się Tropea, najbardziej znany kalabryjski kurort nazywany perłą Morza Tyrreńskiego, oraz przylądek Capo Vaticano, o którym mówi się, że posiada najpiękniejsze plaże w Kalabrii.
Zarówno Capo Vaticano, jak i Tropea, znajdują się w części Wybrzeża Tyrreńskiego nazywanego Costa degli Dei, czyli Wybrzeże Bogów. Ta nazwa mówi sama za siebie. Piękne plaże Wybrzeża Bogów ciągną się od Pizzo do Nicotera, a ich najpiękniejsze zakątki znajdują się właśnie na Capo Vaticano. Znajdziesz tam plaże żwirowe, piaszczyste, urwiste klify i krystalicznie czystą, lazurową wodę. Oto nasze ulubione zakątki Capo Vaticano i okolic.
Plaża Grotticelle – symbol Capo Vaticano
Mówiąc lub pisząc o Capo Vaticano zazwyczaj jednym tchem wymienia się plażę Groticelle. Ta plaża to niemalże symbol Capo Vaticano. To właśnie ona znajduje się w każdym folderze poświęconym Capo Vaticano i najpiękniejszym plażom Kalabrii. Jest bardzo ciekawa, zróżnicowana, sporo się na niej dzieje. Jest tu większa plaża, jak i mniejsze zatoczki oddzielone skalnymi formacjami. Z największej skałki roztacza się piękny widok na całą zatokę, ta skała to zdecydowanie ulubiona czytelnicza miejscówka Łukasza na kalabryjskich plażach. Jeżeli przyjrzysz się skale, zauważysz w niej mieniące się w słońcu drobinki kwarcu. Z tego samego powodu mieni się także dno morza. Woda jest idealnie przezroczysta i lazurowa, aż chce się do niej wskoczyć!
Taras panoramiczny i słońce zachodzące za wulkaniczną wyspą Stromboli
Na klifie tuż obok plaży Grotticelle znajduje się Belvedere, najpiękniejszy punkt widokowy Capo Vaticano z zabytkową latarnią morską. Warto pojechać tam zarówno w dzień, jak i o zachodzie słońca. Z tarasu widokowego widać pięknie całą plażę Grotticelle oraz daleko w oddali wulkan Stromboli, część archipelagu Wysp Liparyjskich. Z Belvedere w październiku słońce chowa się za wulkanicznym konturem tej niezwykłej wyspy. Wokół punktu widokowego, zwłaszcza od północnej strony, znajdują się małe urokliwe plaże, do których można dostać się od strony wody. Najbardziej znana z nich do Praia di Fuoco.
Baia di Riaci i malownicza skała Scogli di Riaci
Na skraju Capo Vaticano, niespełna 4 kilometry od Tropei, leży Baia di Riaci, o wiele mniej znana niż Groticelle, trochę mniejsza, bardziej kameralna, z jeszcze piękniejszą formacją skalną. Formacja ta, nazywana Scogli di Riaci, to dawne dno morskie. Widać w niej muszelki i biało-czarne kamienie. Skała odważnie wchodzi w morze dzieląc zatokę na dwie części, jedną bardziej dziką, drugą bardziej komercyjną. Plaży Riaci nie znajdziecie raczej w przewodnikach, a wielka szkoda, bo to nasza druga ulubiona plaża na Capo Vaticano. Polecona została nam przez właściciela naszej agroturystki, lubiana jest także przez fotografów ślubnych, na Scogli di Riaci spotkaliśmy dwie pary w trakcie sesji ślubnej.
Okolice Capo Vaticano: Tropea, Scoglio del Leone i la Rochetta
Pisząc o Capo Vaticano i najpiękniejszych zakątkach w jego okolicy nie sposób nie wspomnieć o Tropei, która nazywana jest perłą Morza Tyrreńskiego zarówno za sprawą urokliwej starówki, jak i pięknej plaży. O Tropei napiszemy więcej w oddzielnym poście. Kolejną malowniczą formacją skalną jest Scoglio del Leone koło Zambrone, kształtem przypominająca lwa. W odróżnieniu od wszystkich wcześniej opisanych miejsc do Scoglio del Leone nie podjedziesz samochodem. Na lwią skałę i jej plażę możesz dojść albo przez hotel (na początku października był już zamknięty) albo dosyć stromą dróżką ze stacji kolejowej w Zambrone, dojście potrwa 20 minut. Na koniec architektoniczna ciekawostka. Na plaży Briatico znajduje się La Rocchetta, pozostałość po starożytnej wieży. Same ruiny wyglądają całkiem malowniczo, ale plaża to nic specjalnego w porównaniu z zakątkami Capo Vaticano. Można tu się zatrzymać w drodze z Pizzo do Tropei czy do Capo Vaticano, ale na plażowanie wybralibyśmy inne miejsce.
Capo Vaticano – kiedy jechać i gdzie się zatrzymać?
Zdjęcia robiliśmy na początku października, czyli poza głównym sezonem. Dlatego uczulamy, że w ścisłym sezonie plaże się nieporównywalnie bardziej zatłoczone i zachęcamy do podróży do Kalabrii tuż przed lub tuż poza sezonem, wrzesień czy czerwiec najlepszy czas na podróż do Kalabrii i wylegiwanie się na plażach Capo Vaticano. Zdecydowanie odradzamy podróż w sierpniu, który jest głównym miesiącem urlopowym Włochów, wtedy na wszystkim włoskich plażach panuje ścisk, a ceny idą w górę.
Druga rzecz, to komercjalizacja. Jeżeli szukasz prawdziwie dzikich zakątków, możesz się rozczarować. Capo Vaticano ma bajkowe plaże, co przyciąga hotele i pensjonaty, które ciągną się praktycznie wzdłuż całej linii brzegowej przylądka. Z tego powodu wybraliśmy nocleg w mało komercyjnej, rodzinnej agroturystyce i dojeżdżaliśmy na plaże samochodem, zarezerwujecie ją pod tym linkiem. Agroturystyka, podobnie jak wiele obiektów na Capo Vaticano, jest zamykana na początku października i zaczyna funkcjonować dopiero na Wielkanoc czy późną wiosną. Dlatego późną jesienią, zimą i wczesną wiosną zdecydowanie lepiej jest zarezerwować nocleg w pobliskiej Tropei i na Capo Vaticano przyjeżdżać na plaże i zachód słońca, w tym jest ono wieczorami najzwyczajniej wymarłe. W Tropei możemy Wam polecić Hotel La Perla. Będzie nam miło, jeśli rezerwując polecany przez nas nocleg skorzystasz z naszego linka – dla Ciebie cena się nie zmieni, a Booking podzieli się z nami swoją prowizją.
Wszystkie posty z Kalabrii:
Kalabria
Wszystkie posty z Włoch:
Włochy
Lubisz nasze wpisy? Będzie nam bardzo miło, jeżeli podzielisz się nimi ze znajomymi i zostaniesz naszym stałym czytelnikiem na blogu, Facebooku i Instagramie!
Cudnie tam!
Oj cudnie! i pewnie cały czas całkiem cieplutko 😉
Plaże wyglądają pięknie 🙂
Są naprawdę piękne, a woda jest wręcz bajkowa 🙂
Fantastyczne miejsce!
Fantastyczne są widoki, woda i formacje skalne! Bardzo polecamy Kalabrię!