Kładka Zaborowska to najdłuższa kładka w Kampinoskim Parku Narodowym. Kilka lat temu poprowadzono ją nad rozlewiskiem Kanału Zaborowskiego przez obszar ochrony ścisłej Kalisko. Wokół jest dziko, cicho i całkiem pusto. Kładka Zaborowska wygląda bardzo urodziwie właśnie teraz w soczystych kolorach jesieni. Na wejściu na kładkę czekał na nas piękny liściasty dywan o złotym kolorze. Dalej było również pięknie!
Kładka przez obszar ochrony ścisłej Kalisko
Kładka Zaborowska ma dokładnie 770 metrów długości. Tym samym jest najdłuższą kładką w Kampinowskim Parku Narodowym. Kładka rozpoczyna się tuż przy polanie piknikowej w Zaborowie. Najpierw poprowadzona jest nad Kanałem Zaborowskim, potem przecina obszar ochrony ścisłej Kalisko o powierzchni prawie 120 hektarów. Jest to teren całkowicie i zamierzenie pozostawiony siłom przyrody, aby umożliwić jej swobodny rozwój. Wokół panuje cisza przerywana jedynie odgłosami natury.
Obszar ochrony ścisłej Kalisko jest ostoją łosi, dzików i licznego ptactwa. Spotkać tu można żurawie, bociana czarnego, myszołowy, jastrzębie czy też sowy błotne. Teren wokół jest podmokły, Kładka Zaborowska pozwala zajrzeć głębiej w ten bagienny i mało dostępny obszar. Sama kładka jest drewniana i dosyć wąska, dlatego zakazano na niej jazdy na rowerach, można je jedynie po niej prowadzić.
Kładka Zaborowska – jak do niej trafić?
Kładka Zaborowska znajduje się na szlaku Zaborów Leśny – Wyględy Górne. Można dojść do niej tym szlakiem, można też dojechać do niej samochodem i zaparkować kilkaset metrów od kładki na parkingu leśnym. Trzeba się kierować na wieś Buda i dalej na polanę piknikową w Zaborowie Leśnym, najdłuższa kładka w Kampinowskim Parku Narodowym rozpoczyna się dosłownie kilka kroków od tej polany. Jest też możliwość zrobienia pętli i powrotu przez wieś Budy, po zejściu z kładki w tym przypadku trzeba skręcić w ścieżkę kierującą w lewo. W tej części Kampinoskiego Parku Narodowego polecamy także Ścieżkę Skrajem Puszczy, o której pisaliśmy w tym tekście.
Wszystkie testy z Warszawy i Mazowsza:
Mazowsze
Nasze polskie podróże:
Polska
Spodobał się Tobie ten tekst? Podziel się nim ze znajomymi i bądź z nami na blogu, Facebooku i Instagramie.