Ronda od dawna znajdowała się na naszej liście miejsc do zobaczenia. Wystarczyło, że lata temu zobaczyłam zdjęcia jej słynnego mostu poprowadzonego nad wąwozem El Tajo oraz malownicze kamienice zawieszone na skałach na krawędzi wąwozu. Kiedy planowaliśmy nasz wyjazd do Maroka i Andaluzji, Ronda była jednym z kilku miejsc, które musiały znaleźć na naszej trasie. Słynny most zobaczyliśmy najpierw po zachodzie słońca. Ale prawdziwy zachwyt pojawił się kolejnego dnia, kiedy udaliśmy się na spacer po najpiękniejszych punktach widokowych w Rondzie!
Spis treści
Ronda to całkiem spore miasto!
Ronda to miejsce spektakularne i niezwykle magicznie położone. Choć musimy przyznać, że w pierwszej chwili nieźle nas zaskoczyła! Zanim ją odwiedziliśmy, oboje wyobrażaliśmy sobie, że Ronda jest niewielkim, romantycznym miasteczkiem urokliwie położonym nad wąwozem El Tajo. Tym większe było nasze zdziwienie, kiedy po raz pierwszy do niej wjeżdżaliśmy. Ronda okazała się być naprawdę duża! Zamieszkuje je około 35 000 mieszkańców. Jest to całkiem sporych rozmiarów miasto a nie małe miasteczko.
Na szczęście stare miasto i większość zabytków Rondy skupia się na niewielkim obszarze. Bez problemu można więc zwiedzić jej atrakcje pieszo pozostawiając samochód na parkingu blisko starówki. Do zwiedzania Rondy gorąco Was namawiamy, bo takie piękne widoki jak w Rondzie nie zdarzają się często! Jej urodę doceniali i podziwiali m.in. Ernest Hemingway, Orson Welles czy też Rainer Maria Rilke.
Wąwóz El Tajo przecinający Rondę
Bez wątpienia najsłynniejszym widokiem Rondy jest Nowy Most (Puente Nuevo) zbudowany nad niezwykle spektakularnym wąwozem El Tajo. Wąwóz El Tajo ma nawet 120 metrów wysokości i pół kilometra długości. Jest też dosyć wąski – w najszerszym punkcie ma 68 metrów szerokości. W dawnych czasach był więc naturalną formacją obronną dla mieszkańców miasteczka. Dziś jest natomiast największą naturalną atrakcją Rondy przyciągającą tłumy turystów.
Nazwa wąwozu nie mogła być bardziej trafna. El Tajo po hiszpańsku oznacza „cięcie”. Wąwóz dosłownie przecina Rondę na dwie różne części. Z dalszej perspektywy wygląda jak pęknięcie czy też przecięcie w skale. Choć geneza jego powstania jest zupełnie inna – wąwóz przez miliony lat wyrzeźbiła rzeka Guadalevín.
Nowy most nad Wąwozem El Tajo
Dopełnienie najpiękniejszego obrazka z Rondy jest przerzucony nad wąwozem El Tajo Nowy Most. Choć most jest niezwykle malowniczy i widowiskowy, to powstał z czysto praktycznych względów. W roku 1793 połączył starą i nową, rozrastającą się część Rondy, rozdzielone do tej pory wąwozem i połączone jedynie niewielkimi dwoma mostami, tzw. Starym Mostem (Puente Viejo) i Puente Romano, które z biegiem czasu stały się zdecydowanie za małe dla powiększającej się populacji Rondy.
Nowy Most ma aż 98 metrów wysokości oraz 66 metrów długości, a jego masywne przęsła zostały tak zbudowane, że wydaje się, że wtapiają się one w skałę. Jest to projekt hiszpańskiego architekta Jose Martina de Aldehuela. Nowy Most to jego najsłynniejszy projekt. Była to także druga próba budowy Nowego Mostu. „Pierwszy” Nowy Most według projektu innych architektów powstał w 1735 roku i przetrwał zaledwie kilka lat. Zbudowano go na szybko, a konstrukcję oparto tylko na jednym łuku. W efekcie doszło do tragedii. W 1741 roku most runął, zginęło wtedy aż 50 osób. Budowa mostu według projektu Jose Martina de Aldehuela rozpoczęła się w 1759 roku i trwała aż 34 lata. Projekt oparto na trzech łukach, a nad środkowym łukiem zaprojektowano pomieszczenie, które przez lata pełniło różne funkcje. Kiedyś znajdowało się tu więzienie. Dziś prezentowana jest w nim wystawa poświęcona historii i budowie mostu.
Po Nowym Moście można spacerować, można zobaczyć poświęconą mu wystawę, ale przede wszystkim można podziwiać go z licznych punktów widokowych. Najlepiej jest oświetlony po południu i o zachodzie słońca, kiedy miękkie promienie słońca podkreślają jego zjawiskową lokalizację. Dlatego planując podróż po tej części Andaluzji, warto zaplanować pobyt w Rondzie także po południu!
Ronda i kamieniczki zawieszone na wąwozem
Równie spektakularne jako Nowy Most są liczne casas colgantes, czyli kamieniczki „zawieszone” na skałach po obu stronach wąwozu. Ściany niektórych z nich wręcz wyrastają ze skały. Takie konstrukcje zawsze robią na nas duże wrażenie! Dzień wcześniej podziwialiśmy kamieniczki przyklejone do skały w pobliskim Setentil de la Botega, ale te w Rondzie są równie malownicze! Aby zobaczyć zawieszone domy najlepiej przespacerujcie się po obu stronach wąwozu zarówno po jednej, jak i drugiej stronie Nowego Mostu. Jest tam sporo tarasów widokowych takich jak Mirador de Aldehuela czy Mirador de Aves, z których możecie podziwiać widoki kamieniczki z różnej perspektywy.
Liczne punkty widokowe
Poza tarasami wyznaczono wiele punktów widokowych na Nowy Most, wąwóz El Tajo oraz przepiękne górzyste krajobrazy otaczające Rondę. Oj, jest na co patrzeć! Lokalizacja Rondy pomiędzy licznymi wzniesieniami Serrania de Ronda jest również wielką atrakcją.
Koniecznie pójdźcie na Mirador Puente Nuevo de Ronda, tam znajdziecie najlepszy widok na Nowy Most! To także świetna miejscówka na zachód słońca. Z tego punktu widokowego można zejść też niżej na Mirador del Viento i Mirador La Hoya Del Tajo. Okolice Rondy i Serrania de Ronda prezentują się pięknie także z Mirador de Ronda niedaleko Plaza de Toros, czyli areny korridy, o której piszemy poniżej.
Stary most i spacer po starówce
Ale przecież Ronda to nie tylko Nowy Most i Wąwóz El Tajo. To także fajna starówka! Historyczna część miasta jest bardzo ładna i pełna krętych, wąskich uliczek. Jest na niej kilka miejsc wartych odwiedzenia. Palacio Mondragon to zbudowana w 1314 roku rezydencja w stylu mauretańskim z ogrodem, w której obecnie znajduje się muzeum archeologiczne Rondy. Tuż przy parkingu, który Wam polecamy znajduje się Iglesia de Santa Maria la Mayor zbudowany na ruinach meczetu i rzymskiej świątyni.
Spacerując wzdłuż wąwozu warto dojść do Starego Mostu (Puente Viejo). Jest on zdecydowanie niższy niż Nowy Most, dzięki czemu spojrzycie na wąwóz i wiszące domy z jeszcze innej, niższej perspektywy. Ze okolic Starego Mosty rozciąga się też bardzo ładny widok w kierunku dawnej dzielnicy arabskiej.
Plaza de Toros i tradycje korridy w Rondzie
Jedną z popularnych atrakcji Rondy jest Plaza de Toros, jedna z najstarszych aren korridy w Andaluzji. Być może ją widzieliście w jednym z teledysków Madonny – na Plaza de Toros przez 6 dni kręcono sceny do „Take a bow”. Ale tę atrakcję pominęliśmy bardzo świadomie. Nie chcemy zwiedzać miejsc, które popularyzują śmierć i cierpienie zwierząt w imię rozrywki. Natomiast szanujemy wszelkie poglądy, dlatego piszemy też o Plaza de Toros.
Tradycje korridy są cały czas bardzo żywe w Rondzie, a walki byków odbywają się tu regularnie właśnie w Plaza de Toros. Z Rondy pochodzi jeden z najsłynniejszych hiszpańskich matadorów Pedro Romero, który zabił ponad 3600 byków odnosząc podczas walk tylko kilka drobnych zadrapań. Za jego sprawą w Rondzie narodziła się współczesna forma korridy. Romero sprzeciwił się bowiem walkom konnym i jako pierwszy zmierzył się z bykiem na stojąco. W ramach zwiedzania Plaza de Toros można odwiedzić także stajnię oraz wystawę poświęcona korridzie. Cena bilety dla osoby dorosłej to obecnie 9 euro.
Okolice Rondy – Setenil de las Botegas
Słyszeliście o andaluzyjskich pueblos blancos? To małe miasteczka z bielonymi domami często bardzo urokliwie położone na skalnych wzniesieniach. Biel domów malowniczo kontrastuje z błękitem nieba i otaczającą je zielenią. W okolicy Rondy jest ich całkiem sporo! Zaledwie 15 kilometrów od Rondy znajduje się jedno z najbardziej znanych pueblos blancos, czyli Setenil de las Botegas.
Część z domów w Setenil de las Botegas zbudowana jest pod półką skalną, skała jest więc naturalną ścianą, a nawet sufitem w takich domach. Pod skałą poprowadzono nawet niektóre uliczki, wygląda to bardzo malowniczo! Jeżeli wybieracie się więc do Rondy i macie trochę czasu, pomyślcie o odwiedzeniu tego wyjątkowego pueblo blanco!
Ronda i okolice – informacje praktyczne
- PARKING W RONDZIE: Samochód zostawialiśmy na parkingu El Castillo znajdującym się na starówce, bardzo blisko Nowego Mostu i zejścia do punktów widokowych. Bardzo polecamy ten parking, jest w świetnej lokalizacji. Pierwsza godzina jest bezpłatna, kolejna kosztuje około 2,5 euro.
- NOCLEG W CUEVAS DEL BECCERO: Zatrzymaliśmy się w nieturystycznym Cuevas del Beccero, białym miasteczku położonym bardzo malowniczo w dogodnej lokalizacji. 15 kilometrów dzieli je zarówno od Rondy, jak i Setenil de las Botegas, w niewiele ponad pół godziny dojechać można do Caminito del Rey. Miasteczko jest bardzo przyjemne i spokojne! Nasz nocleg położony był na obrzeżach Cuevas, miał proste, ale czyste pokoje. Jeżeli szukasz czegoś na 1-2 noce w dogodnej, wiejskiej lokalizacji bez luksusów, za to w dobrej cenie, to sprawdź to miejsce: Hotel Rural El Castillejo. Jego minus, brak śniadania i zaniedbana wspólna kuchnia, poza tym był w porządku na jedną noc.
- JEDZENIE W CUEVAS DEL BECCERO: W Cuevas del Beccero możemy polecić Wam świetny i bardzo lokalny Bar Pescaero z wieloma potrawami rybnymi i z owoców morza. Jedliśmy w nim tuńczyka z patelni, smażone kalmary, croquetas i pieczarki z patelni, wszystko było znakomite i w zaskakująco dobrej cenie!
Nasze andaluzyjskie podróże:
Andaluzja
Lubisz nasze wpisy? Udostępnij je znajomym i śledź nas na Facebooku i Instagramie!
3 komentarze
znowu się czegoś dowiedziałem i coś zobaczyłem i poznałem ! dzięki
Super, cieszymy się, że mogliśmy pokazać tak piękne miejsce w Andaluzji!
oglądałem film z cyklu świat z góry na Planet + i z przyjemnością powiem, że opis Wasz jest bogaty, przybliżający, wierny rzeczywistości i z chęcią czytam go kolejny raz, pozdrawiam